Wiele działań mających na celu ochronę środowiska uderza (przynajmniej na krótką metę) w gospodarkę. W tej sytuacji każda innowacja, która może się zwracać praktycznie natychmiast jest bezcenną inwestycją w środowisko. Taką wydają się słupki PARO, niezwykły projekt zespołu Gąska Studio.
Narastający problem suszy
Zmiana klimatu nie polega na tym, że w Polsce pada coraz mniej deszczu. Ilość opadów w skali roku nie zmienia się w naszym kraju. Problem polega na tym, że opady są coraz rzadsze, za to coraz bardziej intensywne. Krótko mówiąc bardziej skondensowane opady sprawiają, że woda zamiast wsiąkać w ziemię – spływa po niej. Dzieje się to z dwóch powodów – po pierwsze wyschnięta ziemia nie pochłania wody tak dobrze, jak ziemia przyjmująca regularne niezbyt intensywne opady, po drugie deszczówki jest za dużo, żeby gleba mogła ją przyjąć. Z tego względu ogromna ilość deszczówki, która jest efektem głównie tego, co wyparowuje z naszej ziemi, trafia do studzienek kanalizacyjnych, a tylko część tej wody dzięki oczyszczalniom ścieków do nas wraca. Większość trafia do mórz niejako uciekając z naszego kraju i z tego względu, mimo że nic w przyrodzie nie ginie i wody na świecie właściwie wciąż jest tyle samo – tracimy wodę słodką na rzecz wody słonej, przez co nasz kraj ciągle wysycha. Pamiętajmy, że odsalanie wody w skali świata wciąż jest procesem raczkującym, więc póki co na skutek tego procesu ciągle tracimy to, co jest dla nas niezbędne do życia.
Niezwykłe słupki magazynujące wodę
Problem można byłoby w bardzo dużym stopniu zniwelować umiejętnie magazynując wodę. Idąc naprzeciw problemowi narastającej suszy, zwłaszcza w naszym kraju, Grupa Gąska Studio, do której należą Łukasz Gąska, Marta Sowińska-Gąska i Michał Gawron stworzyła niezwykły projekt mający na celu wsparcie miast w walce z suszą. Pamiętajmy przy tym, że Polska należy do najbardziej suchych państw, z najmniejszym dostępem do wody dla mieszkańców, w Europie. Słupki PARO, które stworzyli, magazynują deszczówkę, by uwalniać ją do środowiska w bezdeszczowe dni. Ta mała architektura poza ułatwieniem pielęgnacji miejskiej zieleni dodatkowo chroni ją przed fizycznym zniszczeniem. Twórcy mają tu na myśli choćby uniemożliwienie wjazdu samochodom na tereny zielone poprzez ustawianie ich wzdłuż najbardziej zatłoczonych ulic. Słupki mogłyby zastąpić wiele podobnych konstrukcji, które np. wyznaczają miejsca parkingowe czy blokują wjazd samochodom tam, gdzie te nie powinny wjeżdżać, na przykład na chodnik. Zwiększenie wilgoci nawet w miejscach, gdzie nie ma zieleni, przyniosłoby ulgę w gorące, bezdeszczowe dni. Idealnym rozwiązaniem byłoby, gdyby takimi słupkami w przyszłości zastąpić te stojące przy drogach i wyznaczające odległość.
Działanie słupków
Słupki dzięki oddawaniu nagromadzonej deszczówki wspomagają za pomocą parowania regenerację zieleni miejskiej i chronią ją przed degradacją. Dodatkowo wspomagają miasta przed koniecznością częstszych nasadzeń wynikających ze zniszczonej zieleni. Dzięki niewielkim rozmiarom można je zastosować praktycznie wszędzie, pozwalając miastu w pewnym stopniu regulować gospodarkę wodną bez względu na ukształtowanie terenu. Pamiętajmy jednak, że system ma tylko wspomagać walkę z suszą i nie jest lekiem na całe zło. Rozmieszczenie PARO na trawnikach stanowi barierę fizyczną oraz psychiczną, pozwalając przy tym na swobodne przemieszczanie się i korzystanie z tych miejsc przez mieszkańców i pieszych. To, co wyróżnia PARO od innych, tradycyjnych rozwiązań, to właściwości pomagające pielęgnować zieleń i przyspieszyć jej regenerację – opisują autorzy projektu.
Konstrukcja pozwalająca chronić środowisko
Słupki są wykonane z regranulatu za pomocą metody termoformowania próżniowego. Jest to szybka i tania metoda produkcji. PARO jest zbudowane z dwóch spasowanych ze sobą łupin, nasuniętych na siebie i mających kształt walca. W ziemi są umieszczane dzięki fundamentowi śrubowemu, w którym znajduje się zbiornik pozwalający na gromadzenie, a w dalszej kolejności na retencjonowanie wody za pomocą parownika ultradźwiękowego emitującego wodę na zewnątrz. Dzięki temu zieleń miejska nie tylko jest odpowiednio nawadniana, ale samo zjawisko jest również przyjemne dla oka, a dodatkowo przejście obok w upalny dzień może sprawić przyjemność. Konstrukcja musi mieć oczywiście swoje zasilanie. Jako że mówimy o projekcie ekologicznym – PARO jest zasilane małym panelem fotowoltaicznym znajdującym się na słupku.
Estetyka w aranżacji przestrzeni miejskiej
Estetyczny wygląd słupków sprawia, że biorą one udział w tworzeniu przyjemnej dla oka części miejskiej infrastruktury. Słupek jest podstawową formą, w której występuje urządzenie, są też jednak inne formy, które można zastosować w zależności choćby od tego, jaka konstrukcja będzie pasowała do danej przestrzeni. Inne formy to na przykład karmnik, latarnia, siedziska czy kosz na odpady. Koszt konstrukcji jest stosunkowo niski, a dodatkowo poza kształtem i funkcją urządzenia można również zastosować różne materiały do jego zewnętrznego wykończenia. Tak innowacyjne rozwiązanie nie może być oczywiście pierwszym projektem Gąska Studia. Wcześniej stworzyli między innymi projekt domowego salonu kąpielowego, który zajął pierwsze miejsce w konkursie Tubądzin Design Awards. W tym projekcie również jednym z najważniejszych celów było takie zaaranżowanie przestrzeni, aby projekt doskonale wpisywał się w otoczenie. Również w otaczającą je zieleń. Wykorzystano tutaj między innymi obrotowe drzwi, które pozwalają na korzystanie z dobrych warunków atmosferycznych lub odcięcie się od warunków zewnętrznych, jeśli są niesprzyjające. Gąska Studio z pewnością niejednym nas jeszcze zaskoczy.
Nasza ocena projektu
Nasza ocena projektu-
Design6/10 Niezły
-
Funkcjonalność9/10 Rewelacyjny
-
Wykonanie7/10 Dobry