Niektóre gatunki roślin wytwarzają silne olejki eteryczne, które swoim zapachem odpychają komary. Oprócz swoich właściwości zapachowych, rośliny zasadzone w ogrodzie czy na tarasie będą również stanowiły ozdobę. Często to właśnie piękne, kolorowe kwiaty wydzielają silną woń. Takie naturalne rozwiązanie jest z pewnością przyjemniejsze niż chemiczne kadzidła czy spraye.
Rośliny zielone
Jedną z najpopularniejszych roślin odstraszających komary jest plektrantus. Ta roślina swoim właściwościom zawdzięcza potoczną nazwę czyli komarzyca. Jest roślina wieloletnią, jednak źle znosi niskie temperatury, dlatego najlepiej sadzić ją w doniczkach, a zimą zabierać do domu. Najpopularniejsza odmiana marginatus ma długie zwisające pędy i drobne listki. Najlepiej czuje się na stanowisku słonecznym lub półcienistym i nie lubi nadmiaru wody.
Rośliny, których najczęściej używamy jako przypraw, mogą nas zaskoczyć dodatkowymi właściwościami. Wiele z nich potrafi sprawnie odpędzić krwiożercze owady. Należą do nich często spotykane na naszych kuchennych parapetach bazylia i mięta pieprzowa oraz koper włoski.
Rośliny kwitnące
Lawenda jest popularną rośliną spotykaną w naszych ogrodach i na balkonach. Jej drobne, fioletowe kwiaty wytwarzają piękny zapach. Niewiele osób wie jednak, że to co podoba się nam, niekoniecznie podoba się komarom. Lawenda jest rośliną wieloletnią, niezbyt wymagającą, preferuje słoneczne miejsca i dorasta do 50cm wysokości. Wiosną warto skrócić jej pędy.
Wizualnie podobną do lawendy rośliną jest kocimiętka. Również posiada drobne, niebieskie lub fioletowe kwiaty i dorasta do 40 cm. Lubi słońce i dobrze znosi suszę, więc jest łatwa w uprawie. Zapach kocimiętki wabi koty co może być powodem zniszczenia rośliny, ponieważ koty lubią podgryzać młode listki i tarzać się w pędach.
Lawenda Kocimiętka
Równie skuteczną i łatwą w uprawie rośliną jest bodziszek korzeniasty. Rośnie nawet na ubogich glebach i w każdym stanowisku. Można go sadzić zarówno w glebie jak i w donicy. Jego różowo fioletowe kwiaty kwitną długo, a jeżeli po przekwitnięciu pędy zostaną przycięte, bylina zakwitnie jeszcze raz.